Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Dadu z miasteczka Altendorf. Mam przejechane 5818.64 kilometrów w tym 1020.52 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.47 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 4225 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dadu.bikestats.pl
  • DST 18.36km
  • Czas 00:55
  • VAVG 20.03km/h
  • VMAX 33.92km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostatni szlak GT

Czwartek, 24 czerwca 2010 · dodano: 24.06.2010 | Komentarze 10

Ostatnie 18,36 kilometra GT. W sumie przejechałem nim 1000 km i 4 metry.
Miałem od 15 maja tego roku do dziś. W drodze do pracy na skrzyżowaniu w Wojniczu zostało mi zabrane pierwszeństwo przejazdu. Uszkodzeniu uległy oprócz przedniego koła również widelec i nieznacznie rama. Na powypadkowym rowerze nie będę jeździł.
Dlatego uznaje w dniu dzisiejszym moją przygodę z GT Transeo 3.0 za zakończoną.


Przed komisariatem policji w Wojniczu. Uszkodzenia da się na pewno wyklepać, ale ja chcę jeździć na bezwypadkowym i sprawnym rowerze.





Komentarze
Dadu
| 12:03 piątek, 25 czerwca 2010 | linkuj kilo w ta czy w ta z moja waga nie gra różnicy.
Galen
| 11:49 piątek, 25 czerwca 2010 | linkuj Myślę, że będziesz zadowolony z Kelly'sa. To rower z bardzo dobrym stosunkiem cena/osprzęt. Jedyna wada to waga. Większość modeli jest cięższa niż ich odpowiedniki innych producentów.
Dadu
| 11:05 piątek, 25 czerwca 2010 | linkuj Wycena była na prostej zasadzie. Cena nowego GT plus bonus. Mam na oku Kellys Neos albo Equsitte czy jak to się pisze. Oba są na stronie kellysa w dziale Cross. To max kasa jaką mogę dać, właściwie mam sklep w Tarnowie gdzie na oba modele dostane rabat.Więc prawie się zdecydowałem. Nie mam zamiaru się bawić więcej w sprowadzanie roweru z dalsza jak ostatnio z GT było.
Galen
| 10:42 piątek, 25 czerwca 2010 | linkuj Dadu teraz wszystko jest made in Taiwan. Napisz proszę jaki masz budżet, to łatwiej będzie można coś doradzić.
P.S. Na jakiej podstawie zrobiliście wycenę?
Dadu
| 09:01 piątek, 25 czerwca 2010 | linkuj Ano, mi nic nie ma, a za rowerek zostało mi wypłacone i Pan sobie GT zabrał. Wszystko jest oki, spisane, ustalone.Nie będę nikogo naciągał na więcej kasy, L4 itp itd. To nie w moim stylu. Tak byłem przywiązany do GT, i jak wiecie miałem nim jechać 16 lipca trase Tarnów - Hel Ale trudno. Trzeba następce.
Co polecicie ? Kellys ? Unibike ? Kross ? A i nie chce roweru np. amerykańskiego z naklejka made in taiwan ;)
lemuriza1972
| 07:33 piątek, 25 czerwca 2010 | linkuj P.S a jak przyjęto Cię w Wojniczu na komisariacie?
Byl Komendant?
Komendant sam jeździ sporo na rowerze:), nawet był na kilku maratonach.
lemuriza1972
| 07:32 piątek, 25 czerwca 2010 | linkuj na szczeście jesteś cały!
szkoda rowerka.. pewnie już byłeś do niego przywiązany.
No ale moze tak miało być???
Moze bedziesz miał fajniejszy?
pozdrawiam
Galen
| 07:16 piątek, 25 czerwca 2010 | linkuj Dobrze, że Ty jesteś cały. A jak wygląda sprawa odszkodowania?
Dadu
| 20:39 czwartek, 24 czerwca 2010 | linkuj Tak, cały.Szczęście miałem i oprócz zadrapania nic mi nie jest. Cóż jutro zakupy.
vol7
| 20:37 czwartek, 24 czerwca 2010 | linkuj Łojojojo... A Ty cały?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!